Tuning skutera
Jak dobrze stuningować swój skuter? Wielu z nas zadaje sobie pytanie: Jak dobrze „odpicować" mój skuter? Źle dobrane części nie poprawią naszych osiągów, mogą je nawet pogorszyć. Czasami nie warto wydawać dużych pieniędzy na tuning naszego jednośladu, żeby poprawić jego osiągi. Poniżej przedstawiłem rozsądną kolejność postępowania podczas tuningu. 1. W pierwszej kolejności należy pozbawić skuter blokad, jedynie blokadę na module możemy na razie pozostawić do czasu, kiedy będziemy zmieniali cylinder. Seryjny cylinder nie kręci tak wysoko, by moduł go blokował. Odblokowanie modułu przy seryjnym wale i łożyskach jest bardzo ryzykowne, ponieważ oryginalny wał nie wytrzyma tak dużych obrotów. Najczęściej spotykane blokady to: zawirowywacz spalin, który znajduje się w tłumiku; podkładka pod wariator (metalowa blaszka, tuleja); blokada na module zapłonowym (CDI); ostatnio głównie w chińskich skuterach zdarzają się blokady w gaźniku oraz króćcu ssącym, czasami instalowane są też zbyt ciężkie rolki. 2. W drugiej kolejności, aby uzyskać najlepszą poprawę osiągów, należy wstawić sportowy tłumik. Wybór jest duży w zależności od tego, jaką ilością gotówki dysponujemy. I tu należy się zastanowić, co dalej będziemy zmieniać w skuterze, bo jeśli mamy w planach zmianę cylindra, to od razu powinniśmy kupić wydech lepszej klasy, żeby później cylinder mógł rozwinąć pełną moc. Z drugiej strony, jeśli wiemy, że na pewno pozostaniemy przy seryjnym cylindrze, to nie warto inwestować w wydech klasy For Race, które kosztują od 800 do 1500 zł. Cena wydechów klasy Sport zaczynają się od 200-300 zł za używane, do 600-700 zł za nowe. 3. Kolejnym etapem powinien być sportowy wariator. Różne modele mają różne parametry, np. Polini Speed Contol daje przyrost przyspieszenia, lecz na prędkości nie zyskamy. Hebo Ng i Malossi Multivar cieszą się najlepszą opinią, odczuwalna jest dzięki nim poprawa przyspieszenia oraz wzrost prędkości maksymalnej. Przy zmianie wariatora konieczna jest też zmiana rolek. Do wariatorów dostajemy już rolki, lecz nie zawsze są one dobrze dobrane do naszego skutera. Zmieniając wariator, powinno się też zmienić sprężynę centralną (często dodawaną do zestawu), by poprawić zrywność naszego jednośladu. 4. Następnie powinniśmy zmienić pasek na wzmacniany, ponieważ przenosi on już większe obciążenia, niż dotychczas i jest większe prawdopodobieństwo, że standardowy pasek pęknie. Najlepiej zakupić pasek Kevlar, który jest najbardziej wytrzymały (koszt 100-120 zł). 5. Kiedy mamy już wydech i wariator, należałoby też pomyśleć o sprzęgle i dzwonie sprzęgła. Kiedy silnik staje się mocniejszy, na sprzęgło działają większe siły, a co za tym idzie, sprzęgło i dzwon bardziej się nagrzewają, co pogarsza osiągi. Szczególnie, gdy dzwon jest gorący, odczuwalny jest kiepski start, powoduje to też większe zużycie elementów układu przeniesienia napędu. Wybierając dzwon należy kierować się tym, czy dobrze odprowadza on ciepło, czyli tym jak dobre ma chłodzenie. Sprawdzonym dzwonem jest Stage6 Wing Cooler i naprawdę bardzo go polecam, jeśli zależy nam na jak najlepszych osiągach. Jeśli chcemy trochę zaoszczędzić, to polecam sprzęgło RMS Racing Pro (koszt około 150 zł), które jest w pełni regulowane i w komplecie mamy drugą parę sprężynek. Jeśli nie chcemy inwestować w drogi dzwon Wing Coller, który kosztuje około150 zł - możemy zakupić zastępczy dzwon RMS'a w cenie 60-70 zł. Zużycie dzwonu możemy rozpoznać po jego kolorze, zużyty dzwon ma niebiesko-fioletowe przebarwienia. 6. Następne części powinno się wstawiać jednocześnie, bo osobno nie spełnią swojego zadania. Następne w kolejce są: cylinder + wał + łożyska wału oraz gaźnik. Niektóre kity (czyt. zestawy) cylindrowe nie wymagają wymiany gaźnika, czy też wału, ale zaleca się co najmniej wymianę łożyska na wzmacniane oraz dyszy na większą i w ten sposób można pozostać na seryjnym gaźniku. Tyczy się to tylko cylindrów klasy sport nie kręcących zbyt wysokich obrotów oraz nie przekraczających mocy 10 KM. Do cylindrów klasy Racing należy wymienić wał na wzmocniony, który wytrzyma większe obciążenia oraz wyższe obroty, ale też konieczna jest wymiana gaźnika na 17,5 lub 19 mm, w celu dostarczenia silnikowi odpowiednio bogatej mieszanki. Gdy wymienimy gaźnik, należy też wstawić stożkowy filtr powietrza, aby gaźnik miał swobodny dostęp do powietrza. Seryjne filtry nie są przystosowane, aby podawać tyle powietrza, ile potrzebuje gaźnik np. 19mm. Jeśli nie wymieniamy gaźnika lub mamy np. 17,5 mm, nie musimy zmieniać filtra na stożkowy, ponieważ są one bardzo awaryjne. Filtry stożkowe są stosowane przy wyjątkowo mocnym tuningu, szczególnie na wyścigach skuterów. 7. Na koniec trzeba koniecznie zabrać się za regulację wszystkich części. Rolki, sprężyna centralna, sprężynki sprzęgła - aby nasz skuter odpowiednio przenosił swoją moc na koło. Trzeba także wyregulować gaźnik, czyli dawkę paliwa, powietrza oraz obroty. Źle dobrane rolki mogą „przymulać" skuter lub nie dawać odpowiedniego przyspieszenia. Przy wymianie większości części, seryjna sprężyna centralna nam nie wystarczy, warto wstawić twardszą, np. +30% - dzięki niej skuter będzie miał lepszy start. Podsumowanie Należy pamiętać, że nie warto wstawiać cylindra o mocy przykładowo 12-14 KM na seryjny wał i łożyska, bo po niedługim czasie pojawią się luzy na łożyskach i na wale, co doprowadzi do tego, że i tak będziemy musieli zmienić te części. Nie warto też wstawiać cylindra 70ccm nie wymieniając tłumika, bo taki cylinder nie rozwinie swojej maksymalnej mocy. Wymieniając części nie patrz na cenę, nie zawsze droższe oznacza lepsze, przez co droga część nie zawsze da nam najlepsze osiągi! Tuning skutera to kosztowna zabawa, ale jeśli jest dobrze przeprowadzony z dobrze dobranymi do siebie częściami, to nasz skuter zmieni się nie do poznania. Zyska mocy, lecz należy się liczyć ze znacznym wzrostem spalania - niestety coś, kosztem czegoś...